Autor Wątek: Las  (Przeczytany 4386 razy)

Azazel

  • Szczeniak
  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 13, 2015, 17:08:18 »
- On się zapytał, czy to wspaniale, że jestem demonem - odparła, przewracając oczami. - Jak móżna nie rozumieć takiej szybkiej mowy? Przecież to proste.

Russell

  • Alpha Złotych Kłów
  • Alpha
  • Zacny
  • *****
  • Wiadomości: 58
  • .::Licho nigdy nie śpi!::.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 13, 2015, 19:43:42 »
- Rozumiem, co on mówi. - Russell odwrócił się do Az, nie patrząc na nią. - Spędziłem z nim wystarczająco dużo czasu, by doskonale wiedzieć, co mówi, wszystko jedno, w jakim tempie i języku.
- Caligari...Jest...Nas...Już...Trójka! - wyszczerzył się Papiz, tym razem wypowiadając wszystkie słowa z osobna, wolno i wyraźnie. Zbyt wolno.
Jako ludź (Cesare):


Jako Eco:

Azazel

  • Szczeniak
  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 13, 2015, 20:15:43 »
Prychnęła cicho pod nosem. Wbiła swe czerwone oczy w ogon Russella. Dziwny ogon. Jak rekin. Jakaś hybryda, czy coś? Z resztą, co ją to ma obchodzić? Wyprostowała się dumnie i zaczęła iść przed siebie, zostawiając kawałek za sobą basiory. Nie wyszła z lasu. Chciała zniknąć im z pola widzenia. Wlazła do jakiejś nory, pewnie królika, czy co. Fajna ta norka. Mogłaby tu zostać. Ale jak urośnie, to nie będzie mogła wyjść.

Russell

  • Alpha Złotych Kłów
  • Alpha
  • Zacny
  • *****
  • Wiadomości: 58
  • .::Licho nigdy nie śpi!::.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 13, 2015, 21:51:48 »
Russell spokojnie śledził ją wzrokiem, patrząc na nią dopiero gdy się odwróciła. Szybko stracił zainteresowanie i nią, i przyjacielem. Nie obchodziło go, co robili. Papiz tymczasem jeszcze nie zamierzał odpuścić nowej. Pobiegł w podskokach za Azazel, wtykając niebiesko-biały łeb w ziemię.
- Hej, Azazelu, wiesz, tak sobie myślałem, czy nie mógłbyś może wyczarować mi jakiegoś małego demonka, wiesz, takiego małego, albo jakiegoś potworka z piekieł, znaczy wiesz, nic takiego wielkiego, tylko jeden mały diabełek, taki mały... - spojrzał błagalnie na waderę. - Nie..? To może chociaż jakiś piekielny widoczek...? Azazelu...?
Jako ludź (Cesare):


Jako Eco:

Azazel

  • Szczeniak
  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 13, 2015, 22:04:28 »
- Ale.. ale ja nie umiem - odparła, nieco zdziwiona pytaniem. - Małych szczeniaków w Piekle nie uczą takich rzeczy - zmyśliła, starając się zachować normalny ton.

Russell

  • Alpha Złotych Kłów
  • Alpha
  • Zacny
  • *****
  • Wiadomości: 58
  • .::Licho nigdy nie śpi!::.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 14, 2015, 16:41:57 »
- Oooo... Szkoda. A może mógłbyś mi chociaż, Azazelu, powiedzieć jak jest w tym Piekle. Bo, widzisz, ja kiedyś byłem w piekle. - wyprostował się dumnie, przywalając głową w 'sufit' nory. - I wiesz, tam wcale nie było ładnie, znaczy, bez obrazy, ale jakoś dziwnie tam pachniało i te kolory też były jakieś takie, no, co prawda trafiłem chyba akurat na remont, bo słyszałem, że piekło jest takie czarne i straszne, a, Azazelu, okazuje się, że to wcale nie prawda, bo ono było takie puste i czerwone, ale nie takie ładne czerwone, tylko takie bardziej jak łuna i... - pociągnął nosem, patrząc na waderę oskarżycielsko. - I było dość nudne. N-nie żeby mi się nie podobało, ale rozumiesz, uważam, że powinni zadbać o jakieś atrakcje, bo inaczej nikt by nie chciał umierać i tam trafiać, i by zbankrutowali.
Jako ludź (Cesare):


Jako Eco:

Azazel

  • Szczeniak
  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 14, 2015, 19:36:29 »
Widząc, że basior łyka wszystko, co ona mówi, stwierdziła, że wykorzysta to.
- No to najwidoczniej nie byłeś w tym Piekle co trzeba. W Piekle, z którego ja pochodzę, jest zupeeeełnie inaczej. Ale nie chce mi się opowiadać. Nie można zdradzać takich rzeczy, to bardzo tajne.

Terry & Buster

  • Zwiadowca - Kameleon
  • Wojownik - Rekrut
  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 15
  • .::..Even the Devil was once an angel..::.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 14, 2015, 19:37:44 »
Buster wbiegł, węsząc. Wyczuł obce zapachy i ruszył ich tropem. Po krótkiej chwili wypadł na małą polankę, gdzie ujrzał dwa wilki, jednego z łbem w jakiejś dziurze. Dopadł tego pierwszego.
-Słuchaj, na wulkanie, wunk...wulkan, tam jest wadera, jakaś wadera, ona chyba nie czuje się dobrze. Znaczy, ona wygląda na dość starą (sorryyyy...xD) i nie wiem co z nią...

Russell

  • Alpha Złotych Kłów
  • Alpha
  • Zacny
  • *****
  • Wiadomości: 58
  • .::Licho nigdy nie śpi!::.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 14, 2015, 19:49:30 »
- Czy ja wiem... - Papiz pociągnął nosem. - W zasadzie, tamto piekło nie było takie złe, mogłem sobie wyczarować łóżko i wieszaki na kapelusze... I nie było tajne, wszyscy o nim wiedzieli. Coś kręcisz. - spojrzał na Azazel bystro. - Bez obrazy.

Russell wyprostował się, słysząc wbiegającego wilka, po czym natychmiast zgarbił się, wbijając wzrok w ziemię.
- Jest z naszej watahy? - nie czekając na odpowiedź, wybiegł, próbując poukładać w myśli wiedzę na temat leczenia na wpół zdechłych wilków. Mało tego było.
Jako ludź (Cesare):


Jako Eco:

Terry & Buster

  • Zwiadowca - Kameleon
  • Wojownik - Rekrut
  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 15
  • .::..Even the Devil was once an angel..::.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 14, 2015, 19:51:38 »
Buster otworzył pysk, ale tamten wybiegł, zanim zdążył odpowiedzieć. Zamknął go więc, machnął łbem i wybiegł za nim.

Azazel

  • Szczeniak
  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 14, 2015, 20:08:18 »
- Nie kręcę nic. To jest całkowita prawda - prychnęła, odwracając się. Nie miała ochotę patrzeć na basiora.

Russell

  • Alpha Złotych Kłów
  • Alpha
  • Zacny
  • *****
  • Wiadomości: 58
  • .::Licho nigdy nie śpi!::.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 14, 2015, 20:15:28 »
- Dobrze, przecież nie mówię, że nie. - sprawiał wrażenie urażonego. - Będziesz tak tu siedzieć? Tu jest nudno i ciasno. Bez obrazy.
Jako ludź (Cesare):


Jako Eco:

Azazel

  • Szczeniak
  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 14, 2015, 20:25:37 »
- Mi tam jest wygodnie - prychnęła. - W każdym razie, zostanę tu, bo mi się tu podoba.

Russell

  • Alpha Złotych Kłów
  • Alpha
  • Zacny
  • *****
  • Wiadomości: 58
  • .::Licho nigdy nie śpi!::.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 14, 2015, 20:29:27 »
- Jak tam chcesz. - wyjął łeb z dziury w ziemi i klapnął obok niej, rozglądając się.
- Caligari? - obejrzał się w lewo. - Russ? - odwrócił się w prawo. - Shark? - wgapił się w niebo. - Sitha? - zamknął oczy. - Eco? - otworzył je i rozejrzał raz jeszcze, po czym wlampił się w ziemię. - Cesare?
Jako ludź (Cesare):


Jako Eco:

Azazel

  • Szczeniak
  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 14, 2015, 20:42:29 »
- Najwidoczniej sobie poszedł, skoro go nie ma - mruknęła, przeciągając się.
Zaczęło jej się nudzić. Właśnie, gdzie on poszedł? Wader wylazł z nory, rozejrzała się i zaczęła gonić w stronę, gdzie zdawało jej się, że poszedł tamten duży.
z.t.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2015, 20:44:03 wysłana przez Azazel »

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
wspolnotakb rlrpg jinsei-no-imi stadoterra my-baby